Krzak gorejący

Jest już bosko z nasza Polską w niebo idzie cała

Bo Ty krzaku gorejący jej bez przerwy pałasz

Już żyjemy niczym hieny z ludzką chucią koniec

Bo Ty krzaku gorejący tak nam ślicznie płoniesz

Już ulice to kaplice w barwie słusznych świętych

Bo Ty krzaku gorejący jesteś dość zawzięty

Wszędzie ołtarz jest na pokaz że narkoza działa

Bo Ty krzaku gorejący tak nam zdrowo pałasz

Mógłbyś robić nam za słońce, ale będziesz prześwięcony

Bo Twój płomień jest - czerwony

Już się rodzą i nie szkodzą napoczęte dzieci

Bo Ty krzaku gorejący tak im ładnie świecisz

Utknął w genach cały senat w zygocie posłowie

Bo Ty krzaku gorejący wszystkim równo płoniesz

Nasze ramie w Watykanie podaje nas bozi

Bo Ty krzaku gorejący wiesz że swój nie grozi

Już umiemy spuścić z ceny własnym grzechom w porę

Bo Ty krzaku gorejący w porę wołasz gore

Mógłbyś robić nam za słońce, ale będziesz prześwięcony

Bo Twój płomień jest - czerwony!

Jest już bosko z nasza Polską w niebo idzie cała

Bo Ty krzaku gorejący jej bez przerwy pałasz

Hy Hu Hy Hu Hy Hu Hy Hu Hy :-)

Już żyjemy niczym hieny z ludzką chucią koniec

Bo Ty krzaku gorejący tak nam ślicznie płoniesz

Hu Ha Hu Ha Hu Ha Hu Ha Hu

Już ulice to kaplice w barwie słusznych świętych

Bo Ty krzaku gorejący jesteś dość zawzięty

Hy Hy Hy Hy Hy Hy Hy Hy Hy

Wszędzie ołtarz jest na pokaz że narkoza działa

Bo Ty krzaku gorejący tak nam zdrowo pałasz

Mógłbyś robić nam za słońce, ale będziesz prześwięcony

Bo Twój płomień jest - czerwony!

Już się rodzą i nie szkodzą napoczęte dzieci

Bo Ty krzaku gorejący tak im ładnie świecisz

Utknął w genach cały senat w zygocie posłowie

Bo Ty krzaku gorejący wszystkim równo płoniesz

Nasze ramie w Watykanie podaje nas bozi

Bo Ty krzaku gorejący wiesz że swój nie grozi

Już umiemy spuścić z ceny własnym grzechom w porę

Bo Ty krzaku gorejący w porę wołasz gore

Krzaku gorejący, mógłbyś robić nam za słońce

Mógłbyś robić nam za słońce

Krzaku gorejący (4x)

Mógłbyś robić nam za słońce