Utajniony

Często przebywam w bardzo dziwnych miejscach

w małych urzędach na dalekich przedmieściach

gdzie każdy oddycha tym samym powietrzem

utajnionych oddechów w tajnych pogawędkach

rozmawiamy tutaj, tylko sami ze sobą

patrzymy tylko kątem oczu

obarczamy innych naszymi błędami

jednym pociągnięciem pióra

wydajemy wyroki

nię będziemy już wierzyć, ani jednej ani drugiej stronie

zburzymy w bastylii to co jeszcze nie zostało tam zburzone

znjadziemy sojuszników w kamieniach i drzewach

i górach i w lasach

w polach i rzekach

i nie będziemy czekać, to musi stać się teraz