Nie ma nic w co mógłbyś wierzyć

Tyle miłości we krwi

Niesiesz każdego dnia

Na jeden moment choć raz

Chciałbyś komuś ją dać

Tyle miłości we krwi

Niesiesz każdego dnia

Na jeden moment choć raz

Chciałbyś komuś ją dać

Gasisz swą każdą myśl

Lepiej byś już zapomniał

Potem będzie trudniej żyć

Wszystko na próżno co masz w sobie

Tyle ciepła tyle czułych słów

Zamykasz oczy

Czujesz

Szczęście wraca jak sen

Ona tuż obok

Widzisz

Szczerze uśmiecha się

'kochanie zabierz mnie gdzie tylko chcesz

Wszystko oddam za tę jedną zwykłą rzecz

Nikt oprócz Ciebie mnie nie zna

Nikt dla kogo byłbym trochę wart'

Nie ma nic w co mógłbyś uwierzyć

Nic dobrego nie ma tu

Dobrze umiesz tylko czekać

Nie wiesz jak masz uciec stąd

Nie ma nic w co mógłbyś uwierzyć

Nic dobrego nie ma tu

Dobrze umiesz tylko czekać

Nie wiesz jak masz uciec stąd...