Texty písní Anita Lipnicka

Anita Lipnicka

Trzy lata później

To już prawie trzy lata

jak pisze do Ciebie

i puszczam listy na wiatr

Zabawne, jak rzeczy

potrafią się zmieniać

jak zmienił się świat

przez ten czas...

To już prawie trzy lata

jak wyjechałeś

budować dla dwojga dom

Powiedziałeś: "Kochanie,

bądź dzielna i czekaj

a wrócę, by zabrać Cię stąd"

A tutaj znowu wiosna się rodzi

tysiącem kolorów rozkwita

w ogrodzie

ptaki nie dają spać

By poczuć, że coś na lepsze

się zmienia

by zasiać w sobie trochę nadziei

kupiłam zielony płaszcz

... A w Ameryce jak?

czy macie wiosnę tam... ?

O Tobie wiem tylko

to co pamiętam, więc

mozna powiedzieć, że nic

Czasami myślę

że wcale Cię nie ma

łatwiej mi wtedy kochać się z nim

Słyszałam ostatnio

że dobrze wyglądasz

że kogoś przy sobie masz

Może i lepiej

bo w domu dla dwojga

nie mógł byś przecież żyć sam...

A tutaj znowu wiosna się rodzi

tysiącem kolorów rozkwita

w ogrodzie

ptaki nie dają spać

By poczuć, że coś na lepsze

się zmienia

by zasiać w sobie trochę nadziei

kupiłam zielony płaszcz

... A w Ameryce jak?

czy macie wiosnę tam... ?

... A w Ameryce jak?

czy macie wiosnę tam... ?