Sięgneliśmy D.N.A.

Rozglądasz się dookoła i kręcisz głową

Fabryki produkują dziurę ozonową

Ptków już nie widać zza pyłów chmury

Ryby już pływają, brzuchami do góry

Chciałeś sięwykąpać, odkręciłeś kran

Popłynęła woda, nie - to jakiśszlam

Statystyki mówią, że wszystko jest OK

Lecz dlaczego czystej wody jakby mniej

Znieczuleni dyrektorzy za swoimi biurkami

Siedzą ukryci za telefonami

Nie ma obawy nie zrobią nic

Bo najważniejszy jest z produkcji zysk

Sięgneliśmy już dna