Falszywy prorok

Jeśli otwieram usta

To po to żeby kłamać

Zębami chcę cię złapać

Oczy mi iskrzą

Gdy ogarniam cię wzrokiem

Nie ufaj mi bo

Jestem fałszywym prorokiem

Jestem fałszywym prorokiem

Obiecuję ci spełnienie

Cudowne lekarstwo

Potrafię cię przekonać

żebyś kupił moje kłamstwo

Jestem twoim strachem

Który czai się za rogiem

Jestem też nadzieją

Fałszywym prorokiem

Jestem nowym produktem

Leżącym na wystawie

Błyszczącym towarem

Wzbudzającym pożądanie

Idolem, który mruga

Zachęcająco okiem

Nie ufaj mi bo

Jestem fałszywym prorokiem