Gabriel Fleszar
Wolne myśli
Kiedy za oknem świat w miejscu stoi
Spokojnie tak
I tylko wolne myśli
W mojej głowie
Kiedy otwieram drzwi, nadziei twarz
Z uśmiechem na mnie patrzy,
Znika nagle strach
To nie sen, niby ptak
Polecieć jeszcze chcę
Budzę się wolny tak
Zabieram nowy dzień
W nieznane
Nie jest za późno, czuję, że
Unoszę się
Wiem na pewno to nie sen...
Kiedy się toczy los prostą drogą
Spokojnie tak
I kiedy wieczny blask w moich oczach
Kiedy otwieram drzwi
Wolność twarz z uśmiechem na mnie patrzy
Znika nagle strach
To nie sen...